Jak łatwo zawieść się na człowieku do chuja.
Zoombie na cały dom, to co lubię.
Wstałam o 14.
Lekarze mówią, że umieram.
18 listopada do szpitala.
zobaczymy co dalej.
przyszłość, przyszłość, 10 lat?
5 lat?
6?
czas pokaże.
Nie jest dobrze, jest źle, jestem w tym sama.
A ty jak zwykle znikasz, chociaż nie musisz.
Uciekasz i przestaje się dla ciebie liczyć.
Nic się nie liczy.
Teraz jestem, ale potem mnie nie będzie.
Another head hangs lowly,
Child is slowly taken.
And the violence caused such silence,
Who are we mistaken?