Uważaj jak tańczysz bo życiowy parkiet bywa śliski. Tylko one mi zostały w tym smutnym jak pizda mieście. Kazdy ma takie coś jak sumienie. Moje jest tak podle nieczyste że szok. Nie żałuję tego co robię, podoba mi się spędzanie wspólnego czasu z przyjaciółmi nawet jeśli to co robimy jest cholernie głupie. Juz po 18, super impreza była. Dziękuje wszystkim którzy byli ze mną w tym ważnym dniu i sprawili że cieszyła mi się japka przez kolejne kilka dni. Wszystko się zmienia, ja podobno się nie potrafię przyznać do swoich uczuć. Może tak może nie, najważniejsze to być sobą.