hej ,
dzis nic nowego , procz tego ze zrobilam zdj specjalnie zeby tu wrzucic.
szkola potem dwor z Kinga , Ala i Barkiem. poszlam sobie do domku polozylam sie dzwoni Kacper mowi zebym wziela wiadro wody. ja taka zdziwiona po co? jak sie okazalo jego pies przyszedl razem z nim super .
hmm jutro nie chce mi sie isc do szkoly ale pewnie pojde.
dzis na technice z Patrykiem zdjecie w windzie zawsze spoko.
jestem juz zmeczona szkola. ale jeszcze troche mam do zaliczenia
z pania moja kochana od ang bede sie klocic o 5 , nie obchodzi mnie co sobie o mnie pomysli.
wypada mi z ocen a ona ze nie. to nie mamy o czym gadac.
teraz fb, gg moze skype jak ktos chetny