terror szmatą.

Ludzie Ci nie powiedzą w twarz tego co myslą...

od czego by tu zacząć, tyleeee pierdolenia :D

no to tak Damianku, zacznę od tego że nie mam zamiaru wyzywać Cię jaki ty to jesteś bo to do niczego nie prowadzi i nie jest to w moim stylu, wolę na spokoje to napisać...ale zacznę od tego że pisałeś mi że nie chcesz toczyć że mną wojny bo jest to żałosne- sam tak powiedziałeś ja to potwierdziłam a teraz? sam ją toczysz chuj wie po co, więc zastanów się co piszesz. Twoją notką na photoblogu dowiodłeś tego że jesteś BARDZO INTELIGENTNY ponieważ zamiast mi to w oczy powiedzieć i wyjaśnić czemu tak robisz to ty piszesz jakieś gnioty, nawet prosiłam Cię żebyś mi to powiedział, ale ty NIE! czemu? tego to nie wiem ;) Uważasz że jestem 'kurwą, suką' a przeczytałeś wyjaśnienie tych słów? bo mi się wydaje że tak nie robię i zachowywuję się jak tamte kobiety. Ludzie mówili i mówić będą plotki bo widocznie nudne życie swoje mają, więc chcą podgladać innych, poprostu plotki są i będą czy tego chcesz czy nie...takie jest własne życie. Piszesz że tne swoje bliskie osoby? a już zapomniałeś jak opierdalałeś pizdę Roksance? przypomnieć? z chęcią, tylko nie tu mam szacunek do Niej i nie chcę żeby każdy to czytał...szkoda że o tym milczysz.Nie chcesz być moim tata? a ktoś Cię o to prosił? nie rozumiem cię...masz jakiś ubaw z tego że tata mój nie żyje? mi się wydaje że masz z tego zajebisty ubaw bo jak by tak nie było to byś tak nie pisał. Robię co chcę a jak tobie to nie pasuję, to już nie moj problem. Jestem zwykłą kurwą? mama (babcia) nie uczyła szacunku do kobiet? nawet do kurw? zero szacunku i zasad...kurewski tupet masz. Sam wiesz że ludzie oceniają po pyskach i chcą jak najgorzej dla innej osoby- ty jestes własnie taki sam. Piszesz że zrobisz ze mnie 'gówno' pochwalisz się w jaki sposób? bo sama już jestem ciekawa jak mi dupe opierdolisz na photoblogu. Po za tym..naucz sie mojego życia i mojego kocopoła w rodzinie i potem pierdol jaka jestem ok?  no.. i nie mam zamiaru spełniać czyichś oczekiwań w życiu nie chodzi o to by sympatię zdobywać wiec? przeżyj tyle co ja, to może mnie zrozumiesz. Piszesz o mnie tak jak byś mnie znał całe moje zycie, a znasz mnie z 6 dni..fakty są Ci obce jak byś mieszkał na księżycu i chciał mówić coś o pl.  MOJE PORAŻKI TO NIE JEST TWÓJ PROBLEM.  robisz wielką sensacje chuj wie z czego...kurwa normalnie terror ;]- ale pierdolę to serdecznie! Em..Dziewczyny miały rację co do ciebie, no ale cóż życie ;)  Pewnie peło ludzi napisze że to prawda co o mnie napisałeś, napiszą tak bo napewno nie mają odwagi tego mi wprost powiedzieć tak samo jak ty.. ale kto nie ma wrogów- nie ma terz przyjaciół...Inni zarazem mówią że to co zrobiłeś to jest mega żałosne i dziecinne...bo zamiast pogadać normalnie to Ty gnioty piszesz. Nie mam zamiaru prowadzić dalej tej twojej zajebistej wojny, bo to dziecinne ^{(sam tak mówiłeś)} a teraz sam ją robisz. Ale mam nadzieje że to więcej się nie powtórzy. Nie rozumiem właściwie takiego zachowania, ale jak Kiki mówiła ' jesteś gnojek bez serca'  - Dziękuję za przeczytanie tego co myslę na Twój temat w tej chwili ;-*