długi weekend.

Na szczęście już koniec ! 

oficjalnie długi weekend zakonczyłam dziś rano , wątrobo odpoczywaj ... !

pomijajac grubo pojętą przesadę , weekend był na maksa dobry muzycznie, dobry imprezowo , pełny bliskich i dobrych ludzi i najwazniejsze ze wiele czasu spędzilam z nim ...

czwartek dnb na offie z nim, pozniej na grzecznie w mieszkaniu przespalismy pol piątku  , sobota najpierw on wpadł z przyjacielem do mnie na kawkę i obiad , pozniej  na mieszkaniu posiadówa , poźniej wszyscy razem na plener na dnb stamtad na after na dabrowę , gdzie znalazlam az dwie czterolistne koniczynki a zakonczenie weekendu z nim , popijajac piwko i oglądając kreskówkę o cpunach .

to byly najlepsze dni ale w sumie wszystkie moje dni ostatnio są najlepsze i to dzieki tym ktorzy sa i mnie otaczają ..

https://www.youtube.com/watch?v=zG7FIdWGDm0

https://www.youtube.com/watch?v=5Q1vb0hJdrk   <3

Jutro rozmowa o pracę .

tak cholernie szczęśliwa ..

warto walczyc i się nie poddawac..

pipsik <3 będę w piątek .:*

a angela ma wpierdolkę .  :v