photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 9 GRUDNIA 2008

http://www.wrzuta.pl/audio/15Z8PaEpf6/jacek_kaczmarski_p._gintrowski_z._lapinski_epitafium_dla_sowizdrzala

 

"Jest śmiech i śmiech,
Jak dar, jak grzech,

A ja się będę śmiał za trzech
Z wściekłego psa, co kąsa wokół zanim zdechnie;

Lecz jest i łza
I nad nią ja
Nie parsknę, póki boleść trwa
I pierwszy walnę w pysk, co przy niej się uśmiechnie.

Lub zaleję się po chamsku
W uczcie ślepców wezmę udział
I jak pijak dam się zamknąć
W pierwszej lepszej budzie.

Lub zatoczę się w ramiona
Sine, wyprzedane do cna,
Skoro ma być opłacona
Moja miłość nocna.

Lub zadławię się na amen
Myślą, która nic nie sprawi,
Aż mi w końcu pozostanie
Codzienna nienawiść...

 

...Gonimy czas
Czas goni nas
Chłoszcze po piętach raz po raz
I nie nadzieja każe pozbyć się wytchnienia.

Wśród drzew i chatOd lat, od lat
Gna ludzi niewidzialny bat
I lęk przed snem, bo w czasie snu bat rytm swój zmienia.
Więc choćbym chciał -
Nie będę spał;
Tańcem i śpiewem będę rwał..."



On wie za co.