dorastamy, nasze życie się zmienia, ale na ile możemy je powierzyć innym?
jak bardzo rozmowa jest nam potrzebna, czy nie nalezy się z problemami uporać samemu ? skad mamy wiedzieć, ze własnie z tą osobą możemy się podzielić własnymi problemami ?
kiedy możemy nazwać kogoś przyjacielem? co na to wpływa?
dlaczego nie ma ściśle określonych zasad - kto jest Twoim przyjacielem a kto nie?
skąd mamy wiedzieć na które zachowania możemy pozwolić, na które nie? jak się zachowac? skąd wiemy, ze popelniony przez kogoś błąd się nie powtórzy? jak mamy się dowiedzieć czy możemy zaufać? kiedy możemy wybaczyć a kiedy nie? i od kogo możemy się tego wszystkiego dowiedzieć?
kiedy zauważymy już, ze coś się w nas zmieniło, przeżywamy szok i choć podświadomie wprowadzamy zmiany w swoje życie nie zawsze to pojmujemy.. jak sobie poradzić z tym, że jedni juz zrozumieli to co powinni, a inni jeszcze nie? jak znaleźć kompromisowe wyjście?