Zdjęcie moje.
Pochmurno za oknem, ale to nie zmienia mojego dobrego humoru. Chęć na gotowanie mam ogromną. Dzisiaj cały dzień jem lekko, bo wstałam o 13.. Dzień regeneracji, dlatego też mogę sobie pozwolić na dłuższy sen i odpoczynek, w szczególności, że jest sesja.
Próbuję wymyślać, co pisać w notkach jednak mam ograniczone myślenie, bo nic nowego w moim życiu "fit" nie zmieniło się. No jedynie może to, że nie daję sobie już tak dużego wycisku jak wcześniej, bo osiągnęłam zamierzony cel i teraz dbam o to, aby to wszyzstko utrzymać.
Jeżeli macie jakiekolwiek pytania odnośnie zdrowego żywienia, ćwiczeń to pytać śmiało. Jeśli będę znała
odpowiedź to jej udzielę.
Co do zawartości szklanki: serek danio waniliowy, musli orzechowe firmy BioAvena i borówka amerykańska.