Just EAT.
Jak zacząć być fit?
Przede wszystkim na samym początku zadaj sobie pytanie, dlaczego chcesz być fit, co skłoniło Cię do tej zmiany. Czy ta zmiana to chwilowy wybryk czy chęć dłuższej zmiany na bycie lepszą. Oceń realnie swoje możliwości - jeśli jesteś osobą o kiepskiej kondycji fizycznej, metaboliźmie tak szybkim jak nasze pociągi pkp, osobą uzależnioną od unhealthy food i słodyczy to nie narzucaj sobie tempa i treningu osoby o kondycji Ewy Chodakowskiej. Zaczynaj stoponiowo. Zwiększaj tempo i intensywność treningu. POWOLI. Wszystko z umiarem. No chyba, że chcesz na dzień dobry nabawić się kontuzji i zniechęcić. Zrób rozpiskę, co będziesz jeść, o jakiej porze i w jakiej ilości. Regularne posiłki są bardzo ważne. Plan treningowy - kolejna bardzo ważna rzecz. Najlepiej byłoby gdyby to zostało skonsultowane z kimś, kto zna się na ćwiczeniach - w każdej siłowni jest trener personalny, który nieodpłatnie pomoże dobrać zestaw ćwiczeń. Strój treningowy - musi być wygodny. Musisz czuć się swobodnie. Nie nakładuj tony makijażu, bo przy większym wysiłku wszystko spłynie z Twojej twarzy i będziesz wyglądać naprawdę śmiesznie. Po za tym nie ma nic gorszego niż wycieranie podkładu w ręcznik podczas treningu. Na treningu nie musisz wyglądać jak gwiazda filmowa. Na treningu musisz się spocić, wymęczyć i nie mieć siły po jego skończeniu.
Macie może jakieś uwagi, sugestie odnośnie prowadzenia fotobloga? Jeśli tak to śmiało :)