Dzieciaczki, dzieciaczki :)
Juleczka ze swoim kuzynem (dalszym) . Jak się miło patrzy kiedy Misia się dogaduje z innymi dziećmi :) . Super. Przynajmniej nie boje się jak sobie poradzi w żłobku od września. Pewnie ja bardziej to przeżyje niż ona :!
Dziś jest dobry dzień. Jula spała do 9:30 . SZOK! Ostatni raz tak spała jak miała 3 miesiące, czyli wychodzi na to że wszystko wraca do normy z jej spaniem. ahh :)
Jutro tata Miś ma znów wolne i popołudnie należy do nas :* .
dobrej nocy :*
p.s. nawet wróżka mi wywróżyła że wszystko będzie tak jak będę chciała :)