Cóż. W stronę szpetoty, co?
Okazuje się, że odcięcie 2/4 rysunku diametralnie go zmienia.
To dobrze.
Jaram się tymi oczami. Jaram jak wściekły.
Kochanie, Rudziku....To Twoja wina.
Tak się teraz zastanawiam, czego mnie do jasnej cholery uczy słuchać ._.
Rycie Mózgu lvl up.
Nine Inch Nails - Heresy
Heaven Shall Burn - Voice Of The Voiceless
I zdecydowany hit:
Nine Inch Nails - Closer
(Nie chce mi się wkeljać linków. Jak komuś zależy to sobie znajdzie)
Szlag by to....
I WANNA FUCK YOU LIKE AN ANIMAL!