http://www.youtube.com/watch?v=xrFleY2tnLM - masz nasze klimaty i czytaj.
Cześć kochanie, dawno mnie tu nie było zauważyłam. No ten, miałam taką długą notkę już napisaną , ale coś mi w niej nie pasowało. Nie mam dziś najmniejszego pomysłu jak zacząć ten włam i jak go skończyć, ale to nie moja wina, tylko tego zjebanego wirusa. Co do zdjęcia, robiłyśmy plansze dla najcudowniejszej Pani Pięczkę , za którą bardzo, bardzo tęsknimy. I ten, ja tu się staram ładnie , więc jesli usuniesz to zdj. masz wpierdol dałnie. Chciałam Ci powiedziedź, że tak sobie dzisiaj wspominałam wszystkie nasze wspólnie spędzone chwile. Ile tego było.. Pamiętam jak byłaś u mnie na noc i spalyśmy na ' piasku ' , a ja z kloszem na głowie modliłam się do turbanów bo grałyśmy w kalambury, Twoją piżame w krowy i Arka , który podsłuchiwał moje historyjki o bukiecikach za złotówke, pamiętam tego dałna taczkomena, któremy aż za bardzo się spodobałyśmy, nigdy tego nie zapomne, typ podrywał nas na taczke, dobry zawodnik. A pamiętasz my jako piosenkarki na informatyce i każdej możliwej przerwie ? Albo jak na naszej pierwszej ' sesji ' , haha , uciekł przed Toba pociąg , już wtedy ludzie wiedzieli , że jesteś niebezpieczna i masz dałna. Zakończenie roku szkolnego, które wszystkio zmieniło, Kamienna Góra, Twoja Pusia w pociągu, albo nasze wszystkie wypadu do Orłowa ? Tam to się już dużo działo. Jak to wszystko sobie przypomnę , i mnie sobie przypomnę , to mogę Ci tylko podziękować, że poświęciłaś tyle czasu dla takiego debila z brzydkim ryjcem jak ja. Pamiętam też jak jechałyśmy ze Szperka do Auchana i Galerii Rumia po drodzę mijając seksownych dresów typu szerszy niż wyższy albo wieśniaków z widłami. Popatrz, to wszystko było takie przyjemne, spokojnie, beztroskie, a teraz co się tyra to ja nie wiem. Informatyka, siedziałyśmy całe zestresowane, bliskie szaleństwa bo na przerwie czekały nas ważne wtedy dla nas rozmowy. I to jak po tej przerwie płakałam Ci na kolanach. A później tego samego dnia, jak to wszystko się zmieniło i jakie my szczęścliwe byłyśmy. I teraz chce Ci życzyć , żeby to szczęście , które czułaś wtedy, a ostatnio się zachwiało , trwało jak najdłużej. Bez zbędnych kłótni, nieporozumień i smutnych buzi. Dobrze wiesz jak wiele dla mnie znaczysz i nie mogę pozwolić , żebyś płakała, nawet jeśli masz powody. Możesz mi powiedzieć wszystko ,przecież wiesz. Zrozum to wkońcu. Nie podpisałam się, ale napewno wiesz kto pisze. :) Kocham Cię no.