Więc tak, dzi¶ miałam być z Mał±, ale ma kare xD . Więc spędziłam czas z MOIMI kochanymi "SKARBAMI"
-jena ja już nie pamiętam, jak my tak szaleli¶my, wyszaleli¶my się za wszystkie czasy ;o ;D
Hihi. najpierw poszłam z Biiedon± do ko¶cioła, a wła¶ciwie pod ko¶ciół , bo narobiłam siary wła¶ciwie to nic dziwnego i Biiedro wyszła. Poszli¶my na murek "zalapić" i czekali¶my na koniec mszy . :P
Po mszy poszli¶my, z jej babci±, Mam± , i siostr± na lody <mniam>
zjedli¶my lody , i poszli¶my do "JACA" i tam spotkali¶my Miedzia i Goffra . Poszli¶my do polo i tam się zaczęło , szaleństwo .:D ..
Potem poszli¶my na murek koło polo, i przyjechała "POLICJA" ja z miedziem zesrane ze strachu, a Biiedro z goffrem jak by nigdy nic, no a poolicja przyjechała, ponieważ mój głupi kuzynek, zbił butelkę . ;o
I potem poszli¶my na KWADRAT ja z miedziem i goffrem zaczęli¶my ¶piewać huhuhu. Ale potem Goffer się wstydziła nas i odeszła . xd
I tak min± W S P A N I A Ł Y dzień z czubkami . wiecej takich dni
MiedĽ , Biiedrona, Goffer :*:*
Odpalę jedn± fajkę, wpuszczę gówno w swoje płuca