a w sobote minął pierwszy rok życia naszego synka <3 najlepsze miesiące naszego życia <3
impreza urodzinowa udana :)
trochę fotoleracji :)
a nasza przygoda z blogiem już prawie się skonczyla, brak czasu na pisanie, lato, ciepło prawie całe dnie na dworze jestesmy poza domem, ale nie usuwam, bo to są moje wspomnienia i od czasu do czasu coś dodam na pewno, by móc później poczytać, powspominać.
moje chłopaki już śpią, a ja dołączam do nich, dobrej nocki :*