photoblog.pl
Załóż konto

HEJka

Marzę żeby urodzić. Serio....

Cała ciążę byłam bardzo aktywna. Robiłam wszystko. Ta końcówka to dla mnie dramat. Jestem ciągle senna szybko się męczę, na nic nie mam ochoty. Przeleże pół dnia a później w nocy nie mogę spać bo nie wygodnie, wszystko boli i bezsennosci. Już bym chciala żeby ta nasza kluska była z nami. Wiem wiem wtedy będę mówić wolałam czasy z brzuszkiem spokój był. Ale serio już chce żeby wyszła. Mieć to za sobą.

Ciekawa jestem kiedy nastąpi ten czas. Nawet ostatnio zaczęłam czytać jak wywołać poród. Na sprzątanie takie wiadomo niestandardowe to nie mam siły. A boję się też tego, że może nie wywołam porodu tylko będę miała potem noc z głowy przez bóle. Nie chcę tego. Już tak chce żeby te wody odeszły. Byłabym szczęśliwa.

Skończyłam dziś 3 sezon domu z papieru, zaraz na dniach wychodzi 4 sezon jestem mega ciekawa.

Wczoraj oglądaliśmy 365dni. Dobrze, że nie poszliśmy do kina. Jestem mega rozczarowana tym filmem. Grey 100 razy lepiej wypadł. Ale jeżeli chodzi o książkę to 365 dużo ciekawsze.

Dziś idę nie wiem co będziemy oglądać. Standardowo Magdę Gessler, a później może jakiś film niż serial.

Ogólnie idę na łatwiznę i dziś pierwszy raz będę robiła zupę z mrożonek. Akurat tak porcje dla męża. Dostałam te mrożonki i chce się ich już pozbyć bo zawalają zamrażalnik. To jest zupa orientalna. Nigdy nie robiłam.

Miłego słonecznego bo u mnie aktualnie taki jest, wieczoru wam życzę

Buziaki

38+2.

 

 

Instagram alefig47

Dodane 2 KWIETNIA 2020 ze strony mobilnej
585
karolinakokaina Oj tak niestety jest w ciąży, pod koniec też już bardzo chciałam żeby było po :) będzie dobrze ;*
02/04/2020 19:16:15
dziszaczynamynowezycie No musi ale oczekiwanie tragedia
03/04/2020 15:28:42