HEJka
Dziś zaczęliśmy 34tc. Tak się ciesze, jeszcze trochę i mała będzie z nami. Szykowanie idzie opornie.... Dziś wstałam koło 3 poszłam spać koło 8... Później spałam do 10. Jestem mega zmęczona a boję się iść spać, że potem nie usne...
Coraz ciężej mi, bolą mnie pachwiny. Ciekawa jestem ile wytrzymam. Mam nadzieję, ze do min 37 tc.
Niby chce już, ale zdaje sobie z tego sprawę, że nie jestem jeszcze gotowa ze wszystkim w domu i wiem jakie są konsekwencje tak szybkiego porodu.. Chcę ją przytulić dać buziaczka... Mama jeszcze poczeka na swoją księżniczkę.
Chce zrobić sobie taką domowa sesje z brzuszkiem. Szukam inspiracji w internecie. Szkoda mi 500zl na sesję u fotografa wolę wydać te pieniądze na sesję małej noworodkowa.
Dziś wyglądam jak chomik. Masakra, moja twarz wygląda strasznie.
Miłego wtorku.
Buziaki
15 KWIETNIA 2020
4 KWIETNIA 2020
2 KWIETNIA 2020
30 MARCA 2020
22 MARCA 2020
6 MARCA 2020
5 MARCA 2020
3 MARCA 2020
Wszystkie wpisyInni zdjęcia: wchodzić? elmarMiłego wszystkiego milionvoicesinmysoulPoznaję, że Wilanów. ezekh114... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24