HEJka
Mnie dopadł głód. Po wielu złych ciążowych chwilach (bóle pleców brzucha i wszystkiego co mozliwe) zasnęłam po 23 i co? Obudziłam się koło 1 w nocy. Wyspana i głodna. Najpierw z mega ochota na słodkie a później z głodem. Wolałam sobie zrobić kanapeczki niż opychać się słodkim. Boję się zgagi. Dziś tzn wczoraj męczyła mnie prawie cały dzień. Nie noszę tego. Zauważyłam, że wzmaga się po żelazie. Może to i prawda będę dalej zwracać na to uwagę. Magnez już praktycznie odstawiłam. Brałam 3 tabletki na dzień, miałam przez 2 tyg brać po 2 a później już nic. Drastycznie odczułam to jak zabrałam sobie tą 1 tabletkę. Bóle brzucha skórcze, niespokojne nogi w nocy. Tak więc postawiłam na drastyczniejszy krok i zaczęłam brać po 1 pod koniec 2 tygodnia. Żeby organizm szybciej się przyzwyczaił serio jest lepiej.
Ciężko już mi jest strasznie, często mam wrażenie jakbym miała za chwilę urodzić. Robić coś źle bo zaraz ciągnie i twardnieje brzuch. Leżeć też źle bo zaraz kręgosłup boli. Aj tam ciężarnym nie dogodzisz.
Miłej niedzieli życzę ja pewnie pospie skoro teraz nie mogę. Buziaki
33+4
15 KWIETNIA 2020
4 KWIETNIA 2020
2 KWIETNIA 2020
30 MARCA 2020
22 MARCA 2020
6 MARCA 2020
5 MARCA 2020
3 MARCA 2020
Wszystkie wpisyInni zdjęcia: Taki mój KOCI PIERŚCIONEK xavekittyxZakopane. paulsa34Na pohybel Ukrainie bluebird11... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24