Z Moją najlepsza :*******!!
Powinno mi być przykro? Powinnam czuć jakikolwiek zal? Może. Ale po prostu czuje ulgę, jakby 3 tony spadły z moich ramion. Jakby ktoś odciął cis niepotrzebnego. Obojętność to też idealne określenie moich uczuc. W końcu dojrzalam, żeby rozdział nazwany Twoim imieniem zamknąć bezpowrotnie za sobą i wywalić klucz ;) to niesamowite, jaką niechęć można czuć, z jednej strony to straszne, z drugiej wspaniałe. A patrząc na to wszystko z boku :notki, prowokacje itd, utwierdzam się w przekonaniu, że dokonałam dobrego wyboru. Życie odrazu stało się piękniejsze ;) / dobrze, że nie jestem suka, bo parę osób by zobaczylo co się na nich gada za plecami i co się tak naprawdę myśli ;))