Chyba zacznę prowadzić mojego bloga w inny sposób. chciałabym przekazać swoją i nie tylko swoją wiedzę na temat pierwszej pomocy. W koło nas w kółko dochodzi do sytuacji, w których powinniśmy ( w sumie raczej musimy) udzielić komuś pierwszej pomocy, co jest arcy ważne przy ratowaniu komuś życia. W telewizji, w szkołach, w miejscach pracy, prawie w każdym miejscu wisi instrukcja jak udzielać pierwszej pomocy, ale w normalnym codziennym życiu każdy z nas nagle nie wie co ma robić, kiedy znajdzie się w takiej sytuacji. Chciałabym przedstawiać w prosty sposób jak można uratować komuś życie. Chciałabym jak najwięcej umieć i jak najwięcej przekażać wam. Zabrałam się za to bo w sumie chciałabym powiązać z tym swoją przyszłość - tak - ratownictwo medyczne, w każdy możliwy sposób. ;)
______________
Pierwsza sytuacja, która zdarzyła się dzisiaj na moim podwórku:
EPILEPSJA ( padaczka) - najprościej - zaburzenia neurologiczne, przejściowe zaburzenia mózgu, które prowadzą do wyładowań bioelektrycznych w naszych komórkach nerwowych.
Sytuacja: Pewna kobieta weszła dzisiaj do mnie na podwórko i mówi do mojej mamy: Cześć Marysia !
Nie minęła minuta, kobieta straciła orientacje, nie wiedziała gdzie jest, co tu robi, a przede wszystkim kim jest moja mama, ponieważ zaczęła omiać ją szerokim łukiem. Idąc w stronę ogródka z różami nagle przewróciła się na brzuch, dostała drgawek, zachłysnęła się własną śliną i zaczęła się dusić.
I co w takiej sytuacji zrobić ? Pierwsza pomoc:
Jeśli jest osoba, która się dusi w żadnym wypadku nie wkładamy mu nic do ust, ponieważ może zwymiotować, bądź po prostu nas ugryźć.
Taką osobe trzeba ułożyć w pozycji bocznej ustalonej ( pozycja bezpieczna) i odchylić mu głowę do tyłu, żeby się nie dławił.
Jeśli u osoba z napadem padaczkowym nie dławi się, powinniśmy umieścić głowę poszkodowanego pomiędzy własnymi nogami i podtrzymać jej głowę, żeby nie doszło do jej uszkodzenia.
Zasady udzielania pierwszej pomocy:
1. Bezpieczeństwo miejsca wypadku ( zabieramy wszystkie niebezpieczne przedmioty, które znajdują się w pobliżu.)
2. Jeśli mamy rękawiczki - załóżmy je, wtedy czujemy się bezpieczniej.
3. Oceniamy przytomność poszkodowanego. ( podchodzimy, pytamy czy nas słyszy, szturchamy go.przede wszystkim kucamy, nie klękamy w razie gdyby ktoś chciał nam zrobić krzywdę wtedy mamy większe szanse, żeby się odsunąć.)
4. Ocena stanu poszkodowanego ( czy oddycha, czy jest świadomy, czy przytomny czy nie. )
5.Prawidłowe rozpoznanie przypadku.
6.Dzwonimy po pogotowie -999 !
7. Kontrolowanie czynności życiowych.
8. Komfort termiczny - (jeśli jest zimno przykrywamy poszkodowanego, najlepiej folią termiczną : złotą stroną do góry - ciepło, srebrną stroną do góry - zimno - jeśli poszkodowanemu jest za gorąco.
9. Komfort psychiczny - rozmawiamy z poszkodowanym, mówimy do niego nawet jeśli jest nieprzytomny.
Na dzisiaj tyle;)