~nieznany Te lampki wiszące nad ulicą mają też swoją historię, wisiały zawsze nad Piotrkowską w czasach potępionego reżimu, później je zdemontowano, widocznie dlatego, że do nowego przestały pasować... Na szczęście od kilku lat są znów, a ja mam do nich duży sentyment właśnie dlatego, że pamiętam je sprzed wielu, wielu lat...