hej piękne ;*
tak więc 4 dzień diety powoli dobiega końca :)
jestem już po kolacji i wieczorkiem wybieram się z kolegami na dwór :D
okres to zło, ale nie zamierzam rezygnować z ćwiczeń, bo czuję się już lepiej :) dziś jeszcze tylko rowerek , obejdzie się bez ćwiczeń na brzuch, skakanki i w ogóle :)
a od jutra, czyli 1 SIERPNIA ....... KILLERKI Z EWUSIĄ <3 mam nadzieję, że dam radę, MUSZĘ! CHCĘ! I ZA ROK BĘDĘ MIAŁA PIĘKNĄ FIGURĘ!
ale jestem pełna pozytywnej energii, to nic że w domu stoją ciastka i jakieś inne "pyszności" - NO JA W OGÓLE NIE MAM NA TO OCHOTY ;OOO jestem z siebie dumna :)
zjadłam 6 śliwek i tak mi buzuje w brzuchu, ze chyba dobrze to wpłynie na moje szybsze trawienie <LOL2> :DDDD
A WAM JAK POSZŁO CHUDZINKI ? :***
_____________________________________________________________________________________________________________
Ś: kromka razowego pełnoziarnistego + maślanka
II Ś: jabłko
O: miseczka pomidorowej
K: majne fitnessy z mleczkiem
+między obiadem a kolacją 6 śliwek <3
+1,5l wody mineralnej
+
* 1h rowerek treningowy
trzymać się moja chuda armio !!
|28 29 30 31 1 2 3 |4 5 6 7 8 9 10 |11 12 13 14 15 16 17