dzinzbutelki Ja nie wiem czy sobię poradzę z ograniczeniem cukierków itp. bo tak bardzo lubię jeść <3

odcienfioletu ja tez i to baaardzo :D, ale ostatnio na taty urodziny pieklam 24 muffinki to tylko kawalek sernika zjadlam ;o az dziwne ze tak nie kusilo, ale oglnie jak ograniczysz, np. slodzenie herbat to nie bedzie Cie tak kusilo :P Np. mialam tak ze od poniedzialku nie jadlam slodyczy a w sobote mama kazala mi zjesc slodkie to brzuch bolal po tym (wgl mama zla bo chleba nie jem zadnego i bulek, ale ta diete niskoweglowodanowa dopiero od tygodnia stosuje ;p)

dzinzbutelki Słodzenie herbat już ograniczyłam bo zawsze słodziłam 3 teraz słodzę 2 ;P

dzinzbutelki nie dwie tylko jedną już słodze ;P

odcienfioletu :P ja od roku nie slodze w ogole ;p, a teraz staram sie jesc malo slodkosci i ograniczam ogolnie wegle czyli te zle cukry, w chlebach, makaronach itp. Wiec jem samo mieso,sery, jajka itp. ;P Gorzej jak przychodzi weekend i idziemy na wino, bo tam tez sporo tych wegli, dlatego ostatnio pijemy polwytrawne bo tam jest ich najmniej, slodkie piwo typu redds ma ok. 30 gramow :( a moja dzienna dawka do wzrostu to ok.60 (raz mialam tylko 9, a zwykla kromka chleba ma 12, bulka to juz w ogole duuzo, a slodycze najgorzej bo nawet kawalek ciasta ma z 50) Musze schudnac 7 kg bo sobie tyle wymyslilam wiec sie ograniczam z tym jedzeniem slodkich itp. :P