Wybaczcie za jakość tego zdjęcia, ale nie jestem na swoim komputerze, tylko u Ali i to u niej zdjęcie było robione. ; d w jej wspaniałym różowiutkim pokoiku. ; d <lol2>
Ogólnie po szkole poszłam sobie właśnie do Alutki i aż do teraz siedzę u niej. Chyba nawet zaraz zadzwonię do swojego domu i powiem mamie, że zostaję tu na noc... tylko w tym problem, że nie mam lekcji na jutro... ciekawe z czym ja pójdę do szkoły... chyba tylko z piórnikiem w plecaku. xd ...ja to też myślę . ; )) .
Jutro jeszcze do naszych szkół i znów wolne, na które tak czekałam. Będę mogła odpoczywać, a odpoczywać. W sobotę do Gdańska wraz z rodzicami. <3 Jedziemy do cioci na chrzciny jej córki... szczerze mówiąc, nie mam ochoty tam jechać, ale jak zaprosili... to niewypada . Pomęczę się... najwyżej. ; )).
Tak w ogóle, to pozmieniałabym coś w tym photoblogu, ale nie wiem co... muszę pomyśleć nad tym. choć myślenie nie jest moją mocną stroną ; p przyznam.
Gramy, gramy w naszą grę miłosną <3