Jakoś wyjątkowo podoba mi się to zdjęcie. Za mną oczywiście Izz. *:
Przepraszam Was kochani, że przez dwa dni nawetu nie zajrzałam, ale wyjątkowo brak teraz czasu. Może przez weekend trochę nadrobię, o ile będę w domu. hyhy. ; d przedwczoraj byłam z całą klasą na jakimś 'badziewnym' filmie, następnie poszliśmy na pizze i pochodziliśmy trochę po sklepach. Ważne, że nie było nas na lekcjach, a inni musieli się męczyć. ; > wiem, jestem okropna.
Wczoraj z Kamilką i resztą ekipą ; czyt. Adamem, Alą i Izz byliśmy sobie na placu, obok fonatnny, to kupiliśmy sobie knysze i żarliśmy przy wszystkich. ; d . Następnie z nimi pochodzić nad stawami, a około 20 byłam już w domu. ; ) ! Dziękuję Wam za ten wspaniały, wspólnie spędzony dzień. < 3 naprawdę brakowało mi tego, przecholernie! *:
A zaraz z Kamylką idziemy na siłownie troszkę poćwiczyć... a później ?... tego już nie wiem. Się zobaczy.
Bóg jest kłamstwem ?...