photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 5 STYCZNIA 2013

wełnianka

Lubię zimę...ale prawdziwą zimę, a nie to co jest za oknem...brr. Pogoda i czas pozostały do wykorzystania przyprawiają mnie o zły nastrój.

 

Znowu prawie nic z zaplanowanych na czas wolnych rzeczy nie zostało zrobione. Norma. Tylko nie wiem gdzie ten czas się podział... Miałam się spotkać z tyloma osobami i nagle okazało się, że zupełnie nie ma kiedy:( Troszę zrobiłam rzeczy ze studiów no i pracowałam, ale to wciąż za mało.

 

Biorę się za pisanie pracy. Czas biegnie nieubłaganie, a ja nie mam nic... Tak - postanawiam dzisiaj coś napisać. Niech to będzie pół strony. Ważne, żeby w ogóle zacząć. Jeszcze jakiś artykuł przetłumaczę, nauczę się immunologii i to będzie już osiągnięty mój dzisiejszy sobotni szczyt nauki:) I tak siedzę w domu, więc wykorzystam przynajmniej namiastkę czasu wolnego na coś dającego wymierne korzyści. Tak,tak... ukończenie studiów jest dla mnie wystarczającą mobilizacją:)

 

Na zdjęciu wełnianka z Roztocza.