Nie było mnie pare dni, w sumie nie wchodziłam bo albo miałam naukę albo zapomniałam. Prawda jest taka, że wczorajszy dzień i dzisiejszy są zawalone - zjadłam słodycze, a mój żołądek jakby nie miał dna. Masakra. Przez to czuję, że ptrzyłam, Ale wracam do regularnego dodawania wpisów.
Jeśli chodzi o dietę to tak :
-5 posiłków dziennie
-zero słodyczy
-zero napoi gazowanych/soków
-alkohol ograniczony do minimum ( chociaż i tak jest go mało, ale wiem, że będę miała impreze za dwa tygodnie to pewnie jakiegoś drinka wypiję)
-1,5 l wody + inne typu kawa/herbata
-odstawienie białego pieczywa
I to tyle. Zobaczymy ile uda mi się schudnąć. Mój cel - 1 kwietnia zobaczyć 57 kilogramów.
MARZEC Z CHODAKOWSKĄ :
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31