Sto lat dla Kaśki! :) Oby tworzyła więcej i więcej.
Kasia Nosowska: Sama długo nie miałam przekonania, że wiem, co robię ze słowami. Teraz je "żenię". To tak, jakby słowa fruwały w przestrzeni i nagle jestem swatką. Spotykam dwa osobne, które - moim zdaniem - perfekcyjnie do siebie pasują i zafunkcjonują jako szczęśliwa para w zdaniu.
Agnieszka Litorowicz-Siegert (Twój STYL): I tak powstaje Umieraj stąd... Od razu kultowe.
Kasia Nosowska: Naprawdę ci się podoba? Czasami przychodzi mi do głowy coś takiego, że krzyczę szczęśliwa: o Jezu! A zaraz zjawia się myśl: banalne, niemożliwe, by ktoś na to nie wpadł. Słowa do tekstów traktuję odświętnie. [...]
fragment wywiadu "Nie szukam guza, przysięgam", Twój STYL, wrzesień 2010