Siemacie Ludzie :*
Humoor na dzień dzisiejszy hujowy jak nie wiem :(
Wszystko mnie dobijaa...
Nie ma Edki, która zawsze wie jak mnie pocieszyć...
Właśnie się dowiedziałam, że moja mama wyjeżdzaa do pracy we wrześniu i zostawia mnie z bratem i ojceem ;/
Masakraa...
Chociaż plus jest jeden... będę mieć święty spokój...
Nie będę się zbytnio rozpisywać bo nie mam nastroju na too :(
no to Baaaj :*
Nie oczekuję od Ciebie wielkiego poświęcenia.
Po prostu chcę, żebyś był blisko. :*