Jeśli trafiłeś na Nasz maleńki skrawek w sieci i w Naszym zdjęciu widzisz kolejną typową rodzinkę, to od razu na wstępie wyprowadzę Cię z błędu.
Dominika
Młoda Mama,która jako jedna z niewielu potrafi każdemu pytającemu odpowiedzieć szczerze "za wcześnie dla mnie". Na dzień dzisiejszy odnalazłam się w świecie rodziców i poruszam się w nim jak ryba w wodzie.
Nietypowo,dosadnie,"prosto z mostu"-ot cała Ja.
Poza uroczymi zdjęciami z kolorowych pikników,różowej waty cukrowej i białych misiów znajdzie się tu mój ból czterech liter za:oblizywanie smoczków,sikanie do morza,nagie dzieci na wakacjach itd-jeśli akurat praktykujesz, któreś z wymienionych...zamknij te stronę.
Marcin
Zapomniałam dodać, że nasza rodzina,to Patchwork?
Ma,to ogromne znaczenie by wychwalać Pana (tego większego) ze zdjęcia pod niebiosa. Młody, przystojny,towarzyski. Nagle BUM. Jestem Ja i Dzieć. Już miałam temu mojemu Księciu z bajki wrotki kupować by szybciej było mu zwiewać po słowach "Boo...ja...ja no syna mam",
A tu mieszkanie wspólne,życie wspólne i Dzieć moje miejsce na kanapie zastępuje bo, to Synuś ukochany.
Ksawery
Już nie długo lat 5. Terrorytą nazwać nie mogę bo Dzieć mój ani nie płakał przy ząbkowaniu, ani kolki nie miał,choroby go mijały,szybko mówił,wyrozumiały był kiedy Matka PMS przechodziła,kiedy zaspana była sam się sobą zajął choć godzinę. Żeby jednak nie było za kolorowo:elokwentny i inteligentny jest niebywale...tym bardziej kiedy zarzuci tekstem "jaki ja biedny jestem,nie dbacie o dziecko" :o Najedzony ulubioną kaszką, pół dnia na placu zabaw, nowy basenik, wspólna zabawa i niestety czas spać, a przed snem musi posprzątać pokój...kurcze może przegieliśmy z tym sprzątaniem? To tylko auta rozrzucone po ziemi,o które ktoś mógłby się zabić. Cholercia. Faktycznie nie dbamy o to dziecko.
No i ten/ta czwarty/ta
Serio patrzycie na zdjęcie i widzicie tylko 3 osoby?
No dobra, nie każdy musi być dobry w zabawach na spostrzegawczość :D
Jest i On/Ona.
Wyczekiwany Cud. Aktualnie liczący sobie 12 tygodni i +3kg.
Aaaa no i nowe spodnie, kilka koszulek,leginsy...dość bogaty dorobek jak na małolata-małotygodniaka? :p
Mniej więcej już wiecie,że nie jesteśmy normalni, a co dalej?
Mamy nadzieję, że wrócicie i się przekonacie.