Sie wie:D

heh no na foci ja ze świniaczkiem:D ujeżdżaliśmy katamaran:p a potem jeszcze popisy kaskaderskie:p ogólnie weekend był zajebisty! i jeszcze ten piątek ahhh... no ale dobra:p wogóle prosiak do mnie ze mu sie samemu nie chce jechać na balety do czerwa. no to co? ja fik-fik i już byłem zwarty i gotowy:D wpadamy a ziom do mnie ze wstęp wolny! no to lajt:D wpadam... i nagle jebut:p 1.mało luda ale to sie jeszcze przecierpiałem. 2.mało laseczek to też przbolałem choć z trudnem. no ale okazało sie że to jest impreza dla staruchów!!! no i tego już nie mogłem ogarnąć! chociaż muza klimatowa:D prosie wydał 13,50zł na piwo i fajki i poszliśmy z do domu:p idziemy sobie wogóle juz jesteśmy przez zielbrukiem a tu tak coś zapierdala po lesie! ale tak buszowało ze mała baŃka:p a prosiak do mnie że to kot:[smiech] no to zaczeliśmy sie zastanawiać co zaraz może nas wpierniczyć:p no to ja wymieniam:"no u nas są zwierzęta:łoś, kurwa kuna, jeżozwierz":p no ale poszło sobie:p no i jeszcze autobus jechał i chcieliśmy go na stopa złapać:p ale zanim sie rozebrałem to już był w płotach pewnie:p no ale doszliśmy i był lajt:p dzisiaj wogóle chory jestem ale juz mi lepiej moge otwierać oczy:p mój ojciec wywnioskował że to przez to że wypiłem wczoraj zimną herbate:p hymm coś w tym jest... no seniozi wygrali 4:0 cóż za emocje na stadionie! potem przespałem sie na boisku ale zaczęlo padać wiec wróciłem do domu i teraz sie obudziłem i jest lajt:D dobra przynudzam! pozdro: *Darka:*teraz juz doszła czapka do kolekcji ale mam nadzieje że wszystko odzyskasz:D *Świniaczek:p *Darka:* *Rynka *Darka:* *i start płoty:D!!!!!!!!!!