Kilka zdjęć z wczorajszego starcia Juventusu z Fiorentiną. Powyżej
na zdjęciu Barzagli i Cuadrado po golu tego drugiego, na poprzednich
Mandżukić i Dybala przy swoich golach. Na kolejnych wielka radość w
wykonaniu Pogby, Cuadrado i Dybali, a na ostatnim Książę Marchisio.
No to mimo tego, że mecz momentami denerwował bardzo, to jestem
zadowolona z chłopaków, mimo straty na samym początku szybko ją
odrobili, a następnie w drugiej połowie wyszli na prowadzenie. Za to w
doliczonym czasie zrobili psikusa, zdobyli kolejną bramkę i ostatecznie
rozgromili Violę 3:1. W pierwszej połowie kapitalnego gola głową strzelił
Cuadrado. Lob głową i gol, coś cudownego! Za to w drugiej połowie jak
to ostatnio bywa, swoje trzy grosze dorzucił Mandżukić.. ten to wie kiedy
dobiec do kumpla i dobić jego strzał. W doliczonych 4 minutach akcja
Cuadrado zakończyła się podaniem do Dybali, a ten po małym zwodzie
spokojnie wpakował futbolówkę do bramki. Ładne gole, 3 punkty wpadły,
Stara Dama wskoczyła na 4 miejsce w ligowej tabeli, oby tak dalej!
A dzisiaj wstałam koło 7, ogarnęłam, coś zjadłam i na 8:30 pobiegłam
na autobus. Jak to już od jakiegoś czasu wysiadłam na rondzie i poszłam
na tramwaj. Spóźniam się koło 15 minut na zajęcia, ale co tam. I na
dzień dobry Literatura Staropolska z Literaturą Powrzechną. Nikt nigdy
nie wie co mamy. O dziwo jakoś zleciały, trochę śmieszków było, do tego
narysowanie dla Darii karniaka w zeszycie, haha. Na koniec WOK no i
oczywiście ja jedyna nie zaliczyłam tego czegoś, co pisaliśmy tydzień
temu.. tyle przegrać. No ale bywa - nie zrozumiałam polecenia, w efekcie
nie wiedziałam co ja mam tam cholera napisać i jest co jest. Ale kij z tym,
będzie co będzie. Skończyliśmy chwilę po 14, Daria podrzuciła mnie, Agę
i Oliwię na dworzec i nawet zdążyłam na autobus o 14:15. W domu obiad
szybko zjadłam, potem poszłam z mamą do krawcowej zanieść sukienkę
i bryczesy do przerobienia. A teraz.. idę obejrzeć CSI: Las Vegas, a potem
może zacznę pisać pracę na piątkową Onomastykę. Materiały zdobyłam,
bo okazało się, że są w bibliotece, tylko trzeba na miejscu z nich korzystać.
Także zdjęcia wszystkiego co potrzebne mam, mogę zaczynać jak najdzie
mnie dziś wena. No i jeszcze spacer z psem mnie czeka..
Bang!
http://relacje-juve.blogspot.com/
Opis meczu i więcej zdjęć tutaj.
Do tego informacja o tym, na kogo
Juve wpadło w 1/8 LM, zapraszam!