Ślepnę przy tym niebieskim, więc zmienię kolorek na biały. C:
Właściwie to chcę tylko powzdychać, jak strasznie mnie uszczęśliwiłeś. Gdybyś tylko słyszał jak piszczałem, gdy pan listonosz sobie poszedł. Wręcz rozerwałem paczuszkę.
No i Twój list był taki piękny. I wszystko. Aż poczułem ciepełko w moim zgniłym sercu.
Tak więc:
DZIĘKUJĘ DZIĘKUJĘ DZIĘKUJĘ DZIĘKUJĘ DZIĘKUJĘ <333333333333333
Kocham Cię .
~Twój Mały Panicz~
P.S. To małe gadziątko to najukochańsze stworzenie świata, w życiu nie sprawiałby mi problemów. <3