Jesu, wszystko się diamentalnie, ciagle zmienia. Czas leci, jak szalony, a ja powoli we wszystkim się gubię. Nie wiem gdzie jestem, co robie, i po co?... Chciałabym chociaż na chwile się zatrzymać, ale znów pojawia się pytanie. Nie wiem, czy nie potarfie niczego ustabilizować, czy po prostu nie chce. Dążę wciąż i wciąż do czegoś, co pewnie i tak okaże się totalnym , bezsensem albo marną egzystencją, która ma być jak złudzenie, fatamorgana nieba, ognia ,wody i ziemi.
Chyba jestem zbyt zmęczona, zbyt znudzona. Monotonia każdego dnia tak strasznie mnie przeraża, że to własnie z tym nie potrafie sobie poradzić.
Każdy poniedziałek jest taki sam, każdy wtorek i środa i czwartek. Ciesze się, że mogę z utęsknieniem czekać na piątek, sobote + tak bardzo nie lubie niedziel.
Jestem taka nieskładna, niedokładna, nie taka jak mam przecież być, nie taka.
A jednak jestem tą ze zdjęcia, jestem już dostępna.
Wtf?! W ogóle&
Znów ciąg imprez ? ! A co mi tam, będzie w porządku, musi być.
Póki co przypomnienie z angielskiego, gospodarka, przeżyjemy, zobaczymy, damy radę.
Komentowanie zdjęcia zostało wyłączone
przez użytkownika dzeweta.
Inni zdjęcia: ttt bluebird11Bolczów elmarDla mnie już czwartek patusiax395Zapraszam! thevengefuloneKolejna wylinka pamietnikpotworaKaruzela Arka Noego bluebird11Zegar kolejowy ? ezekh114Blu-tu. ezekh114Przygoda na greckiej Evii 4/4 activegamesPrzygoda na greckiej Evii 2/4 activegames