" Sztuką jest kochać nie za wszystko lecz pomimo wszystkiego. "
Przygotowania ślubne idą pełną parą. Zostało już naprawdę niewiele rzeczy - dekoratorka, kościół, ubrania itp. Czyli prawie wszystko to co załatwia się z pół roku przed ślubem ;)
Jestem szczęściarą!!
Mam faceta, który jak to dziś ujął "świata poza mną nie widzi" - czy potrzeba czegoś więcej? Nie! Bo wiem, że razem przezwyciężymy wszystko! Każdą kłodę podłożoną pod nogi przez zazdrosnych ludzi, każdy problem, każde widzimisie rodziców i ICH plany dotyczące NASZEGO wesela.