'wszystkie słowa które szepcze mi do ucha. Mówi o miłości, kazde słowo na pojedynczy dzień roku. Wniósł do mojego serca odrobine szczęścia, choć od zawsze byłam skora wierzyć w nieostrożne rozmowy, w to całe niemądre gadanie, nie spuszczając wzroku. Widzę życie usłane różami, milknąc w jego ramionach. Łasząc się i przeciągając jak kot na dachu pod gwieździstym niebem. Ksztusząc się naiwnością, nie zdradziłam ani jednego sekretu.