Słucham HuczuHucza. <3
Będzę robił kiełbasę opiekaną, czyli chata pójdzie z dymem, bo kucharz ze mnie marny. To ja chleb pokroję i posmaruję masłem. :D
Jutro miasto i spacer z Demonem. <3 :D
W poniedziałek szkoła.. A już piątek.. Wieczór.. Jak to szybko minęło. :c wolne szybko mija, a szkoła się tak dłuży. :/
Chcę się najebać, ale tak porządnie. Wyjdę do sklepu i kupię jakąś flaszkę, bo nie wytrzymam.
Przeszłość i przeszłość, ciągle to wraca.. Eh..
I wciąż się staram i tłumię agresję,
a jak się wkurwię już taki smutny nie jestem!
http://www.youtube.com/watch?v=g2wWDRvSStU