hey hey hey ! postanowiłam napisać. jedną notkę i dodać jedno zdjęcie. więc oto jestem. co tam u was ludzie? stęskniłam się za atmosferą panującą tutaj na DZEJBI, ale jakoś nie mam ochoty narazie tutaj wracać. często spotykam się z propozycją wrócenia, ale to nie jest takie proste. przede wszystkim to strasznie boli.. po drugie jest jeszcze pewna sprawa, która wciąż do mnie powraca, albowiem zrezygnowałam z tego photoblog'a tylko dlatego, że ludzie mnie hejtowali.. nie wracajmy do tego co kiedyś było.. ale nie namawiajcie mnie na powrót własnie tutaj.. może wrócę tutaj na te dwa tygodnie w święta. na kolejne dwa tygodnie we ferie.. może na te dwa miesiące we wakacje. zobaczy się. a teraz biorę głęboki oddech i jestem wstanie zaprosić was wszystkich na mojego nowego photoblog'a z opowiadaniem. mam nadzieję, że wam się spodoba i ktoś na niego wejdzie, doda do znajomych, kliknie 'fajne' pod zdjęciem i będzie śledzić historię Leny. soo.. to chyba koniec. kocham was ludzie <33