Dla Simona po raz ostatni.

Mój największy błąd życiowy? Błędem był chłopak, pewnie życiowa miłość. Takie typowe, prawda? Młoda dziewczyna, zakochana bez granic, bez wzajemności, co dnia zamykająca się w sobie, budująca mur i z narastającymi myślami, że już nigdy nie będzie nikogo takiego jak on.
Z dniem dzisiejszym uwolnić chcę się od każdej tej myśli, od każdego błędnego przekonania. Straciłam na niego ponad rok, straciłam przy okazji swoje serce, które zabrał odchodząc. Nie wiem czy powinnam o tym pisać tutaj, ale mam od Was miliony pytań. Co się stało z Szymonem? Czemu nagle jest nieobecny? Czemu zginęły jego odpowiedzi na moim asku z dnia na dzień? Odpowiedź jest prosta i niektórym dość dobrze znana, Szymon odszedł- nie ma już Pana. Nawet jeśli miałabym Wam tłumaczyć dlaczego to zrobił to sama do końca nie wiem? Kaprys? Z dnia na dzień zabrakło Go w moim życiu. Oczywiście uznał, że to mój brak zainteresowania zniszczył wszystko, ale pisałam mu jak mi ciężko, jakie mam problemy i że potrzebuję sobie to wszystko poukładać. Ten moment nie był najlepszy na odejście. Jak wiecie kochałam Go całą sobą. Nie dawałam sobie rady z niczym, a on zostawił mnie tak bez słowa. Chcę Wam powiedzieć, że tym właśnie wyjaśniam mój czas nieobecności. Nie potrafiłam sobie poradzić. Poradzić w codzienności bez mojej codzienności, czyli jego. Prawdą było, że w ostatnich dniach oddaliliśmy się od siebie, ale myślę, ze to nie był powód do rozłąki. Szymon doskonale wiedział jak reaguje na każdą z nich, jak oboje cierpimy, a po wszystkim wracamy do siebie ponownie. Dobrze wiedział, że bez niego nie ma sensu moje szczęście- jeśli mogę to tak nazwać. I tak się stało. Pierwsze tygodnie były najgorsze, usunęłam się całkowicie stąd, każdy profil został zawieszony, znajomi zostali odstawieni na bok, a ja z dnia na dzień staczałam się w dół. Nie dawałam sobie rady ze sobą, a co dopiero z innymi problemami. Nie chciało wychodzić mi się z łóżka, kolejne łzy- nieustanne łzy, strach, ból rozdzierał mnie od środka, mój mózg wariował. Powrócił stary nałóg wymiotny, wstręt do siebie, ciała i jedzenia, powróciły stare niszczące mnie myśli. A dzisiaj? Dzisiaj wyszłam na prostą, albo tylko się łudzę. Pragnę zacząć wszystko od nowa. Ponownie straciłam na wadze, ponownie nie czuje się na siłach, ale biorę się za siebie. Nikt nie ma prawa niszczyć mnie tak jak on. Najbardziej boję się o moje ciało, które sama przez to skrzywdziłam, nie chcę popaść w uzależnienie ponownie.
Teraz pewnie pytanie, skąd taka nagła zmiana? A więc po naszym pierwszym rozstaniu/ rozłące Szymon bardzo szybko znalazł sobie nową Panią. Potem tłumaczył mi to wszystko, więc to było bez znaczenia. Dzisiaj stwierdzam, że tak naprawdę jego uczucia w stosunku do mnie były nie szczere. Po kolejnej rozłące w przeciągu może dwóch tygodni znalazł sobie kolejną dziewczynę. Udowodnił mi tym tylko, że tak naprawdę nie szanuje tych uczuć. Że skoro wtedy i teraz tak szybko potrafił się podnieść i iść dalej z nową najważniejszą miłością to byłam dla niego w nikim. W czasie, gdy ja się męczyłam, nie dawałam rady on po prostu był przy innej. Dzisiaj czytając aska tej kochanej dziewczyny bardzo mi jej szkoda, ponieważ wiem jak się czuje. Wiem jak wielkie może być jej cierpienie. Współczuję także mu, ze ponownie poszło mu coś nie tak. Nawet teraz życzę mu z całego serca wszystkiego najlepszego, aby mu się wszystko ułożyło i największego szczęścia pod słońcem. Kto jak kto, ale on zasługuje. Życzę szczęścia także jej.
Zastanawia mnie tylko to dlaczego zawsze niszczyła Nas odległość, a teraz gdy ona się wyrównała nie mam już jego. Co do jego odpowiedzi na moim asku sam je usunął, odbierając mi możliwość wspominania.
Co do tej listy faktów, które napisał o mnie wstawię je chyba ponownie na aska lub tutaj- załącznik dodam.
Chcę zachować je w pamięci, jako dowód tak ogromnej wiedzy o mnie. Dzisiaj powstałam. ;)
Zaczynam na nowo kochając mojego Simona, a jednocześnie go nienawidząc.
Dzisiaj wiem, że już nigdy nie pozwolę mu na powrót.
Na koniec nasz kawałek, dobranoc pysiaki. Dziękuję Wam za wsparcie < 3

Cytuję:

A teraz niech Szymon napisze fakty o Tobie!-Aszen#

Poyebao się w głowach. :D

1. Na każdym zdjęciu robi głupie miny. (hehe, dla mnie są słodkie :*) 2. Zawsze próbuje udowodnić że ma rację, a ja jej nie mam. 3. Strasznie lubi mi awantury robić. 4. Jest strasznie przewrażliwioną osóbką której jest mi szkoda, bo czasem nie wiem jak mam ją pocieszyć.  5. Jest też strasznie kochana, zawsze się o mnie troszczy. 6. Nie myje uszu bo mnie nigdy nie słyszy jak rozmawiamy. 7. Mam w niej wsparcie jak i zawsze mogę znaleźć u niej pocieszenie. 8. Poznaliśmy się na asku XD 9. Ma wiele wad i jak i dobrych zalet, ale za każdą cechę choćby tą najgorszą kocham ją. 10. Interesuje się motorami jak i samochodami. 11. Ma wiele marzeń związanych z tym. 12. Chciałaby się ze mną już teraz ożenić, ale coś jej to nie wychodzi. XD 13. Często krzyczy na mnie i mnie popędza. 14. Próbuje być groźna i udaje gangstera. 15. Nadaje się na agentkę. 16. Uwielbia sobie robić sweet focie w lustrze. 17. Mówi że opowiadam farmazony. 18. Uwielbia mnie całować. 19. Nigdy nie może się rozłączyć i zanim to zrobi musi mi przesłać milion buziaków i powtórzyć papa ze sto razy. 20. Ma przyjaciółkę Julię o której mi zawsze opowiada i z tego co słyszałem jest ona fajną osobą którą chętnie bym poznał. 21. Uwielbia taniec. 22. Potrafi być dla mnie wyrozumiała. 23. Je strasznie dużo białej czekolady a potem zwala winę na mnie że jej podjadam. O_o 24. Jest osobą zamkniętą w sobie. 25. Mieszka z babcią. 26. Ma zajawkę na S.O.J.Ę a to wszystko ponoć z mojej winy. 27. Nie lubi muzyki komercyjnej. 28. Jest leniem śmierdzącym nigdy jej się nie chce do szkoły wstawać. 29. Ma skomplikowany charakter. 30. Ma piękne oczy. 31. W wakacje wyjeżdża do UK... 32. Podobają jej się dredy i mnie zachęca bym ja też zrobił. 33. Uciekła spod szydła. 34. Uczyła się strzelać z łuku. 35. Zbierała pieniądze na WOŚP. 36. Jest mądra, ma ogromne pojęcie na wiele tematów. 37. Zawsze ma wiele argumentów. 38. Mieszkała kiedyś we Wrocławiu. 39. Lubi wychodzić na spacery nocą. 40. Jak się już na coś uprze ciężko jest ją odwieść od tego. 41. Nie łatwo zmienia zdanie. 42. Mówi że jestem frajerem. 43. Pospolity gimbus. 44. Słucha reggae. 45. Chce wyjechać ze mną na Jamajkę. 46. Ma uczulenie na wiele rzeczy. 47. Chce iść ze mną do chińskiej restauracji. 48. Słucha Kuli, i mówi że Omen na propsie. 49. Powtarza mi w kółko że jestem głupi. 50. Nie uczy się wcale - Nieuk. 51. Jeszcze nie wymyśliła imion dla naszych dzieci a w drodze trojaczki... 52. Co by się nie działo ona zawsze jest przy mnie, dla mnie.. 53. Skarby tego świata nie zastąpiłyby mi nigdy takiej istotki jaką jest Asia. 54. Jest dla mnie wszystkim, choć przeszliśmy razem przez wiele przykrych i trudnych chwil i kłótni nasze relacje się nie zmieniły, tylko się umacniają. 55. Jesteśmy dla siebie niczym rodzeństwo i jednocześnie para. 56. JEST NAJCUDOWNIEJSZYM CZŁOWIEKIEM JAKIEGO W ŻYCIU SPOTKAŁEM. KOCHAM CIĘ! | @simeek

 Chcę na koniec podziękować mu za wszystko, za każde uczucie.

Przepraszam za każdy kłopot i kłótnię.