Weekendzik spędzony w Gdańsku :)
Z serii Dżasta na autostradzie,
czyli jak sięgnąć po bilet, gdy stanęło sie daleko od budki ^^
Może kiedyś Wam opiszę jak niemożliwe staje się możliwe :D
Hahahaha :)
W piątek Toruń, ale tym razem nie będzie to dzień spędzony z Mają:)
:*