Ciśniem, ciśniem. Żeby mamusia nie pożałowała pieniążków na Death Note ^___^
No co? Nie mam już czego czytać. Hrabia Monte Christo się skończył.
U żabojadów wcale nie było tak źle. Jedyne, co mi w zasadzie przeszkadzało, to...
Umm.... nie, nie powiem tego. Nie jestem aż tak wredna. Ale niektórzy wiedzą o co chodzi.
Chcę.... chcę.... umm... sama nie wiem czego chcę...
Dać dziecku internet i już! Już odbija, no!
Jutro na starówce o 17.30 jest jakaś impra. Będzie Junior Stress.
Kto chce iść ze mną? Bo sama nie wylezę z domu. Nie chce mi się.