Z moimi w pokoju xD Ach te nasze spotnia i później ten opierdziel od kaczki xD Jak zawsze kto? Myyyy!!!
Później wyjście na dwór i znowu opierdziel, ale kit totalna olewka... Wieczorem na balkoniku rozmowy do póxna, a teraz chora, ale ciii, bo mama będzie krzyczec... Ten album Iwaski i te telefony do innych ehe, to było coś, ale najwidoczniej mamy te dary przekonywania skoro chcieli się z nami umawiać hehe:) Ach ten nasz urok, dziewczynki... To kiedy teraz się spotykamy dziewczynki?