Dla odmiany .... Dziś nareśnie zasłużony wieczór wolny bez żadnych wyjazdów
siłki i tańca..... nareście ....
Jutro jade do poznania z wiarą i naszym p.Hubertem (czyt. Jęcz )
I będzie git... co z tego ze będziemy oglądać jakieś pomniki czy cuś ....
Liczy sie kto pojedzie i ze będzie wesoło ... no ze mną napewno
i z bartusieńka , adrianną i agatkową...
Na dworze śnieg - bieluśko i fajnie bo ślizgo a ja juz chyba z 2 tyg bez DT
tylko mi rowerek został kurteczka czapka szalik i jezdzić :D
no i to by było na tyle panienki chyba.....
jutro tez jedzie mój sexi obiekt :D hehehehe duży <lol>
Pa :***