Witam wszystkich.
Pierwsze co powiem to to ze nie przestałem pic i dzis przez przypadek myslac o pewnej osobie wypiłem 5 browarków :(
Fota z kumplami: z lewej szaszlik i z prawej długopis.
Dawno to było ale do dzis niewiem jak do domu wróciłem. he
Dziś dzien od południa w pracy :( było cięzko ale dałem rade. W sobote powtórka.
Jutro Płock chyba ze nie wytrzymam napięcia w samochodzie.
To na tyle na dzis. Wpadne jutro
"W domu fałszywa a poza domem szczera
No co Ty kurwa nie trafiłaś na frajera"
narq