I to właśnie czyściłam,
Kocham cię Jurand,
fot.Karolina
Ta jego piękna grzywa,
Wiejąca w galopie,
Te jego małe kopytka i krótkie nóżki,
Przebierające w kusie,
Tej jego oczka słodziutkie,
Patrzące na mnie kiedy ide z marchewką,
I wkońcu to serducho które gdzieś tam bije,
I bije tak samo jak moje