wczoraj mi sie bałdzo nudziło, to zrobiłam sobie focie, pomierzyłam się a nawet kupiłam książkę Ewy Chodakowskiej i od jutra
zaczynam wszystko pełną parą. Przypomniałam sobie że 1 marca mierzyłam sobie z przyjaciółką, żeby obczaić udo i patrzę, że teraz
spadło mi 4 cm, wiec jest doobrze :) Dziś miała być sobota pełna nauki bo w przyszłym tygodniu mam cały tydzień zapierdolu, wy
też tak macie, czy już wakacje.. matura i takie tam sprawy ? :D. Bo ja już typowo nie ogarniam, 5 najgorszych dni mojego życia ;d.
Ogólnie to moje wymiary wygladaja nastepująco :
talia : 77
brzuch : 90...
biodra : 94
łydka : 39
udo : 53
dzisiejszy bilans:
zapiekanka z pieca taka beztłuszczowa, domowa.. mniam :D, krokiet z surówką, 2 lody i 2 banany.
ćwiczenia :
skakanki sobie dzisiaj daruje, 40 pajacyków 30 przysiadów 30 brzuszków i ledwo 10 pompek. ( zrobie 2 raz później )