mordowanie sie z gitara, bieganie dookoła przystanku, sok w graciarni, cziling w piwnicy i robienie w przyszłości za striptizera u Ady to tylko niektóre miłe aspekty dzisiejszego dnia. Jutro jak najbardziej na + czuję mimo tego, ze i tak Cie nie zobaczę kretynko, no chyba, ze później :3 na razie optymalnie, cos sie dzieje, ale na razie nie zapeszajmy!