blemish no ładnie. a ja mogę pomarzyc o różnych ludziach i trunkach. ale nie o konsekwencjach :). jak na razie praca... bo ja już po wakacjach :/. ściskam.
O sobie: \"czasem wysiadam przystanek wcześniej, żeby do lumpeksu, a czasem wysiadam przystanek dalej, żeby nocą stanąć na ławce, na palcach i można wtedy zobaczyć bebechy fabryki Cegielskiego, poskręcane i lśniące, mam jedną książkę o roku 56 w domu - dostałam za puszkę tyskiego i znalazłam tam kurtkę ze sztruksu na zimę, za 45 zł, pachnącą zdradą, tutaj wszczepmy opowieść o nieudanym związku, kiedy on przychodzi do niej w pachnącej zdradą kurtce...\"
[kokon]