[b] [ cudzie niebios - ocal mnie! ] [/b]
Umieram, wypalam się od środka
…i moja gwiazda płakać zaczęła
wtedy czasem jestem gorzki a czasem słodki
gdy niebo się przez dłuższą chwile nie zmienia
nie umiem spać nie umiem śnić
w niebycie istnienia - trwam
nie umiem bez Ciebie Aniele już żyć
oddam wszystko to co mam…
więc proszę a wręcz błagam Cię
tylko chwili z Tobą do życia mi trzeba
cudzie niebios - ocal mnie! (…)
weź mnie do siebie…do swojego nieba!