nadchodziła pora rozstania , On płakał i Ona płakała,
oboje bali się że to koniec ich miłości,
która dawała im tyle szczęścia , wiele radości,
te wspólne chwile nagle straciły sens istnienia,
to wszystko co było ,zakopała gdzieś głęboko Ziemia,
wiedzieli jedno ,że żyć chcą razem, na zawsze,
lecz nadszedł czas rozłąki i czas pokaże,
czy to była miłość ,czy miłość prawdziwa,
nadszedł ten dzień , miał zostawić ją
to była ta trudna ,krótka chwila,
złapali się za ręce ,spojrzeli sobie prosto w oczy,
wyznali sobie miłość i czas wszystko zakończył..