A może jakbym ustawiła sobie jakiś spierdolony system kar to bym się wreszcie trzymała planu i ogarnęła dupę?
Jedzenie: za dużo
Atkywność: bieganie 4,8km; 20min tabata fitappy, 5 min to slim hiit cardio, tiffany boczki, ćwiczenia na brzuch i na ramiona.
Jestem zażenowana sobą, dziękuję, miłego wieczoru.